Włosy

Manges

Malowanie, dredy, warkoczyki, ulubione fryzury. Jaki macie kolor na głowie?? Jak jesteście obcięte?? itp. :-o

#Olek

Mam na głowie rudy, znaczy miedziany. Ładny jest. Obcięta jestem mniej więcej jak TERAZ Hayley Williams, nieświadomie.
Często w domu robię sobie dwa kituszki lub kitka, żeby włosy mi nie przeszkadzały, a kiedy wychodzę to wtedy prostuję i jakoś się specjalnie ogarniam :D
edik: Mimo, że już prawie dwa lata prostuję włosy dzień w dzień (no nie, jak nigdzie nie wychodzę to w weekendy możecie mnie zobaczyć w lokach), fryzjerka mnie pytała czy prostuję, bo wcale zniszczonych nie mam.
A jak są długie? Tak do ramion, nie za krótkie, nie za długie, aktualnie do fryzjera chodzę tylko przerzedzać grzywkę i obcinać końcówki, żeby szybciej włosy rosły. Chce zapuścić tak gdzieś do pasa ew. połowy pleców.

Kreska

matko, proste, brązowe włosy. bardzo pospolite. do szkoły noszę kitkę, w weekendy noszę rozpuszczone i czasami nieuczesane bo mi się zwyczajnie nie chce ich ogarnąć, o.

#mixed.

proste włosy do połowy pleców, grzywka też prosta. po myciu mam szopę z deka, ale potem da się żyć. zazwyczaj w rozpuszczonych chodzę.

komicznie

włosy za ramiona, 7 dredków nad karkiem. kolor dziki, włosy ujarzmione albo w kitkę z dredami albo w kitkę nad dredami + opaska na grzywkę. ;D

Viviane.

Rano, zaraz po tym jak zwlekę się z łóżka mam na głowie istne tornado. Zazwyczaj tak po domu chodzę, tylko jakoś je spinam, w kucyka czy coś. Kiedy wychodzę ZAWSZE jestem w rozpuszczonych (często też jeszcze mokrych, ale kij z tym), ponieważ jestem przekonania, że w spętych mi brzydko (nawet bez tego jestem brzydka, HAHA). No i chyba tyle.

A co do moich włosów, to mam je koloru ciemno-brązowego. Tak zwane loki.

Kreska

Kochamy twoje loczki, Vivu!

Likap

Ciemny blond, taki brzydki odcień. Ale nie farbuję, szkoda mi włosów ;p Sporo za ramiona, obcięte normalnie, lekko pocieniowane, nie wystopniowane. + mam ukośną grzywkę na prawym oku. Zawsze chodzę w rozpuszczonych włosach, czasem w domu mam dwa warkoczyki, ewentualnie kucyk, ale po za domem się tak nie pokazuję, bo wyglądam wtedy strasznie XD

littledamdam

Kolor brązowy. Taki między ciemnym i jasnym zależy jak patrzeć ;p
Kiedyś zawsze miałam długie teraz mam do ramion, pocieniowane. Są falowane i jest ich straaaasznie dużo więc nigdy nie noszę rozpuszczonych. Najczęściej kucyk a ostatnio taki jakby koczek z kucyka. I grzywka na prawe oko na skos.

Manges

Ja mam po prostu szopę na głowie. teraz mam długie trochę za ramiona. Nie długo wyruszam do fryzjera :D Nareszcie bo już nie wiem co z tymi włosiskami robić. Najczęściej dwa kucyki albo rozpuszczone czasami mam też grzywkę upiętą w górze ale muszę nawalić wtedy na nie tonę lakieru.

Biedronczes

ja mam ciemny brąz, z połyskującymi, rudymi pasemkami. sięgają gdzieś tak 10 cm. za uszy, są powykręcane we wszystkie możliwe strony, i tworzą okropną szopę. zapuszczam, bo długie wyglądają lepiej. mam też grzywkę, na prawo, też zapuszczam, żeby wyleczyć czoło.

Sham Mhrock

Moje sięgają ramion, z grzywką na prawo, ale jest bardzo długa. Ciągle je zapuszczam. A kolor? Naturalnie mam ciemny blond, ale od spodu mam pomalowane na ciemny brąz.

Deirdre

Moje włosy są dziwaczne. Ni to loki, ni to fale. Od czubka głowy układają się normalnie, są niemalże proste, ale dalej zaczyna się istny chaos samoistnie tworzących się loczków. Dlatego zazwyczaj je wiążę w kok. Kolorek w zależności od mojej chwilowej zachcianki, naturalne są kasztanowe i aktualnie również mam jakiś tam odcień brązu. A były już i czerwone, czarne, fioletowe, bordowe i zielone by były gdyby nie brak funduszy na importowanie farby. ;}

Parabola

Proste, brązowe włosy. Teraz je zapuszczam, więc będę musiała zainwestować w prostownicę (przy odrastaniu okropnie brzydko mi się wykręcają). Obecnie chodzę tylko podcinać grzywkę. Mam wiśniowe pasemka. W lecie moje włosy trochę się rozjaśniają. Kiedy byłam mała i miałam włosy po samą no, dupę, to mama zaplatała mi koło setki cieniutkich warkoczyków, miałam potem takie śliczne fale... jak mały aniołek :)