Tatuaż

Kreska

Robicie sobie czasem takie z henny? A może ktoś ma prawdziwy? Jęsli nie, to jakie chciałybyście mieć?

Likap

Z henny nie robiłam, bo mi się to nie podoba. Prawdziwego nigdy w życiu nie zrobię, choćby mi się nawet kiedyś podobały. Po prostu nie wyobrażam sobie siebie z tatuażem, zwłaszcza w wieku np. 60 lat.

Biedronczes

chciałabym mieć takiego małego, skromnego motylka na łopatce lub nad kostką. ale taki, który po jakimś czasie by zniknął. słyszalam o tym. a z henny nie miałam. moja siostra zrobiła to jej się zmył po dwóch dniach.. raczej takiego nie chce.

Manges

a ja bym chciała prawdziwy:D np. kod kreskowy nad kostką ,albo na nadgarstku a najlepiej na karku :D. albo gwiazdkę za uchem albo albo jakiś odjechany napis taki malutki na palcu. wogule mam milion pomysłów.

littledamdam

Nie kręcą mnie tatuaże. No bo co jak mi się przestanie podobać? Wprawdzie można go usunąć no ale po co sobie robić dodatkowe problemy. Ale jeśli już bym miała mieć to coś malutkiego w mało widocznym miejscu.
Całe ciało wytatuwane wg mnie wygląda niekorzystnie.

Eruanriel

Niewielki, subtelny tatuaż w jakimś dyskretnym miejscu wygląda bardzo ładnie, chociaż sama raczej bym sobie nie zrobiła. Z henny też nigdy nie miałam. Nie podobają mi się wielkie, kolorowe tatuaże oblepiające całe cało.

Sham Mhrock

Manges

a ja może sobie nie długo zrobie. ale taki maluteńki i w mało widocznym miejscu. a wogule to najlepiej taki co po 5 latach znika. ;]

komicznie

Manges napisał:

a ja może sobie nie długo zrobie. ale taki maluteńki i w mało widocznym miejscu. a wogule to najlepiej taki co po 5 latach znika. ;]

w ogóle.

Tatuaże to sztuka, która jest dla mnie jedną z najwspanialszych. :D mam możliwość zrobienia sobie nawet za godzinę tatuażu u kolegi w studiu ale jeszcze się zastanawiam. Ogólnie mam już 6 wzorów do zrobienia a największym i najokazalszym z nich jest orzeł w locie na plecach. :D

Manges

też mam możliwość ale boję się rodziców bo moja mam nie uważa tatuażu za sztuke ;/ bo jak taka stara babka będie wyglądać z takim tatuażem potem ble... ble... bleee.... itd. ;/ ale sobie zrobie ale taki malutki subtelny xD. ale kiedys to sobie zrobie coś takiego

Cadbury.

Ja chciałabym sobie zrobić jeden mały tatuaż, półksiężyc na lewym ramieniu, ale z przodu, niedaleko obojczyka. Taka ozdoba jest subtelna i strasznie mi się podoba.

Parabola

Nie podobają mi się stałe tatuaże, na starość muszą wyglądać obrzydliwie, a jedyna droga usunięcia to operacja, która może się nie udać (jak to było w przypadku jednego z moich najdalszych kuzynów). Ale z henny tak, jak najbardziej. Miałam chyba ze trzy - 3 lata temu chiński znak, 2 lata temu różę, rok temu jakiś napis, nawet nie pamiętam, w tym roku się za to zabierałam, ale ostatecznie nie zrobiłam. Za rok koniecznie muszę :)