Saga Twilight (Zmierzch) - Stephenie Meyer

#mixed.

Przynajmniej był przy tej ciapie Belli, nie to co ten słit Edward, no.

Biedronczes

w czwartej był nawet do przetrawienia. za to Edek z fabryki kredek mnie denerwował trochę.

ale się dyskutejszyn zrobiła o Jacobie :D:D

bonny

przeczytałam.
pierwsza część jest dla mnie fantastyczna, ale kolejne stają się coraz nudniejsze.
czwarta przechodzi już wszelkie granice : d

Yen

Jestem tak na NIE, ze nawet nie próbowałam przeczytać. Wystarczył mi fragment pocałunku wampirka i Belli (z ledwością powstrzymywałam wymioty; poza tym, chyba nawet ja potrafię lepiej pisać, a od pisarki mam prawo czegoś wymagać, nie?) i streszczenie fabuły przez kuzynkę (taka ciekawa, ze zasnełam.)

#Olek

Doprawdy cofa mi się zeszłoroczna Wigilia jak myślę o tym idealnym ĘdziuPędziu i BelliSrelli, która ciągle wmawia sobie, że na niego nie zasługuje. UROCZE <3.
A przecież pasują do siebie jak psie gówno do buta.

whatamacallit

Koleżanka bardzo książkę polecała. Za jej namową kupiłam. Długo patrzyłam na trzy piękne tomy na półkach zalegające. Po jeden w końcu sięgnęłam. Dosyć szybko przeczytałam. Strasznie się zawiodłam.

Sama w sobie seria może nie jest taka zła. Pierwszą część czytałam po pewnym czasie tylko po to, żeby mieć podstawy do krytyki, a nie mówić, że jest be nie mając pojęcia o zawartości.
Nie podobał mi się styl pani Meyer. Nie podobały mi się ciągłe zachwyty nad Edwardem. Jego postać też mi się nie podobała. I przewidywalność też mi się nie podobała.
Duży jednak plus za Jacoba i Charliego oraz... nie pamiętam? Alice? Rosalie? Nie mogę sobie przypomnieć, która to była, co ją lubiłam.

Pierwsza część jednak nie zachęciła mnie do sięgnięcia po kolejne, więc dałam sobie spokój.

delilah

pierwsza ksiazke przeczytalam dlatego, ze rowniez baaaardzo polecala mi kolezanka. czytalam i czytalam, czekajac na to, ze w koncu moze bedzie rzeczywiscie tak niesamowicie superancka jak miala byc, i wciaz nie czulam, ze mi sie podoba, siegnelam po drugi tom, bo moze akurat tam jest lepiej, dotrwalam do urodzin belli i juz naprawde nie moglam dalej.

Chikuma

Pierwsze dwie części mi się podobały. Trzecia mnie nudziła, Bella zaczęła mnie okropnie irytować, Edward i Jacob zresztą też. Czwarta jako-tako mi poszła. Najbardziej emocjonującym momentem były chyba narodziny dzieciaka i nic więcej.
Koleżanka jest zafascynowana Zmierzchem i nie potrafię zrozumieć jej entuzjazmu. Co w tym wszystkim ciekawego?
No i kolejna seria, która powoli staje się jedną wielką komercją...

#mixed.

powoli ? ona JUŻ jest komerchą.
Przed Świtem było nudne i przewidywalne. bo sorry, wiedzieliście, że Bella stanie się wampirem? wiedzieliście. wiedzieliście, że Volturri nikogo z głównych bohaterów nie zabije? wiedzieliście. wiedzieliście, ze będzie hepi end? wiedzieliście. najwyraźniej Meyer nie potrafi uśmiercić swoich słit bohaterów.

i nie wiem jak można ją do Rowling porównywać, cholera jasna !

wyładowałam chyba całą swoją złość która nazbierała się od stycznia XD

Chikuma

W sumie, co racja to racja.
Boże, jak ja chciałam, żeby nie było happy endu. Jak ja chciałam, żeby Bella... Nie będzie spojlera? Kij. Jak ja chciałam, żeby Bella umarła, a tu rozczarowanie xd.

Lovise;3

Mógłby Edward jej coś zrobić, a później Jacob powinien jemu coś zrobić. I taki koniec byłby lepszy od happy endu, nie? ;D
Czwartej części jeszcze nie przeczytałam, trzeciej też nie, a o drugiej to chyba nie muszę wspominać XD.

Ewusia141

OOO to jest jedna z moich ulubionych książek... xD KOCHAM KOCHAM KOCHAM!!
Wspaniale napisana... Ideał mężczyzny, zwykła nastolatka xD
Ohh jeea ;D
Normalny facet jak odchodzi powie żegnaj a Edward??
"Zaopiekuj się moim sercem zostawiam je przy tobie "
Postać która mnie urzekła... Lubię też Alice i Jaspera.. są tacy tajemniczy i sympatyczni ;D

Chikuma

Jasper jest fajny. Jedyna postać, która nie działa mi teraz na nerwy. W filmie grał go fajny aktor xd.

Denaturat

Pinezka.

jak czytam wasze wypowiedzi, to coraz bardziej dochodzę do wniosku, że jest to podróbka kopciuszka.

#Olek

#mixed.

Pinezka.

komicznie

a ja i tak lubię charakter Alice. o. ^^

delilah

Cadbury.

Ewusia141

hehe a moim zdaniem Alice jest ok... xD

Chikuma

Każdy ma swoje gusta, jednym się podoba, innym nie, więc ręce niech nikomu nie opadają.

#Olek

Będą mi opadać jak będę chciała, bo ta cała mania to już aż się śmieszna robi, a raczej już sie zrobiła. ; P