OFF TOPIC

Nika

Cześć Ami, ja Cię pamiętam.
I nawet pamiętam gdzie byłaś! Opowiadaj jak było w Monako.

Amicalle

O, jak miło.

Więc - nie mieszkałam w Monaco, a w Bordigherze - to jest przy granicy włosko-francuskiej, po stronie Italii. W Monako byłam kilka razy, ale tam - poza siedzeniem na plaży w Cap D'Ailu nie ma w sumie za wiele do roboty (no chyba, że ma się duuuużo pieniędzy, wtedy można sobie poszaleć po sklepach, Chanel, Prada... ja to się bałam do takich sklepów wejść tam :p). Ogólnie było strasznie fajnie, dwa tygodnie byłyśmy z przyjaciółką tam. Poza siedzeniem w Bordigherze na plaży (zajebista cieplutka woda, ale fuj słona. kupowałyśmy sobie cukierki do pływania, bo nie dało się tej soli przeżyć :p) jeździliśmy do okolicznych miast - w Nicei byłam, w nocy i meeega, to miasto żyje nocą. Cudowne. Byłam w Antibes - w Marinlandzie z orkami, delfinami i FOKAMI <3 Były cudowne, później może zdjęcia wrzucę, słodkie foczki były ^^ Przejazdem w Cannes, no i jeszcze w kilku innych miejscach. Wracać do Polski się nie chciało, a nie. Zwłaszcza, że jak wyjeżdżaliśmy to były jakieś 34 stopnie, a jak przyjechaliśmy do Polski o jakiejś trzeciej nad ranem, to było 6 stopni, mała różnica w temperaturze. Potem jeszcze pojechałam na kilka dni nad polskie morze, do trójmiasta i też było bardzo fajnie, no i urodziny tam obchodziłam z mym lubym, no i w ogóle, fajniusio, wypasione wakacje :D Dobra, więcej nie piszę, bo pewnie i tak się nikomu nie chce tyle czytać. ^^

Nika

Przeczytałam!
I zazdrrrroszczę niesamowicie.

Eruanriel

też zazdroszczę. Jej, słońce i plaża, chcę taaaaaak... byłaś tylko z przyjaciółką? musisz mieć fajnych rodziców ;]

Amicalle

Rodziców mam fajnych, ale nie, nie byłam sama. Narzeczona mojego wujka tam mieszka i razem z nim do niej pojechaliśmy. Ale oboje są bardzo fajni i wyluzowani, więc mogłyśmy w sumie i tak robić co chcemy :) Jedyne co mi się nie podobało, to kamieniste plaże, masakra. Zwłaszcza takie małe kamyczki, które się w stopy wbijały, ałcia. No i jak było gorąco, to parzyły trochę :P

#Olek

Ahhh, zazdroszczę. Też chcę tam jechać! ; )

Amicalle

Ha, a teraz mój wujek się tam przeprowadza, więc to na pewno nie ostatni raz kiedy tam byłam :>

Manges

ale ci fajne :D

Nika

Niestety cała moja rodzina siedzi w Polszy.

Lovise;3

Moja niestety też ;/.
O matko... jak ja chciałabym tam pojechać z moją przyjaciółką ^^. Ale pewnie jest to niemożliwe.

Manges

jakby miała jechać z przyjaciółką to bym miała problem bo bym nie wiedziała która wybrać

Amicalle

najlepiej wziąć wszystkie :>

komicznie

hej wam. :*
jestem boss i założyłam lasta xD
ciekawe czy spełni moje oczekiwania.. xD

edit ;

ej, któraś z was wykupuje to coś na radio?

Amicalle

ponieważ nawet nie wiem, czym jest 'to coś na radio', więc z mej strony odpowiedź brzmi - nie, nie wykupuję :p

Sham Mhrock

Heeeloł ; *

W końcu 5-letnia kuzyneczka opuściła moje królestwo. Ufff...

Lovise;3

Cześć ^^.
Małe dzieci czasami są wprost nieznośne ;/. Wiem, bo mam 6-letnią kuzynkę.

Komi (mogę Cię tak nazywać?) - ja nic nie wykupowałam na radio xD

komicznie

mess już mi wytłumaczyło ocb z tym radiem xD .
Lovise;3 - komi, komisia , jak chcesz xD

małe dzieci czasami są nieznośne ale Amelka to moja miłość. <333

Fonti

Ja mam 4letniego kuzyna Dawidka :]
przeboski xDD

Sham Mhrock

Oliwia jest kochana, ale do czasu. xD

Gorzatynka

No moja czteroletnia kuzynka Zuza też aniołem nie jest xD
Wg. mam wrażenie, że wzięła sobie za cel utrudnianie życia wszystkim, którzy są od niej starsi co najmniej o 10 lat ;d

Manges

a ja uwielbiam małe dzieci takie 0-6 lat. są takie słodkie . xD

#Olek

invisible

Dzieci są fajne, ale do 3 lat.
Właśnie siedzi u mnie kuzyn, sześciolatek. Na szczęście, żyje w swoim świecie i w tej chwili wydaje dźwięki pistoletów, armat i innych takich milutkich rzeczy.
Czasami jego zachowanie pod tytułem "jestem najmądrzejszy i zawsze mam racje" doprowadza mnie do istnego szału. >.<

Nika

komicznie

Messu, mnie już zapoznała ocb xD.