Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
#Olek
Wielbiciel książek
Dołączył: 22 Mar 2009
Posty: 3755
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: a masz młoteczek? Płeć:
|
Wysłany: Pią 19:31, 24 Kwi 2009 Temat postu: Kochaj i Tańcz |
|
|
właściwie książka zwie się Kochaj i tańcz 20 lat wcześniej, ale to samo.
Cytat: | Poczuj rytm! Obudź zmysły! Oderwij się od ziemi! „Kochaj i tańcz” - do szczęścia nie potrzeba nic więcej! Wydarzenie jakiego w polskiej kinematografii jeszcze nie było. Muzyka, rytm, taniec, pasja i eksplozja energii na dużym ekranie. W rolach głównych gwiazdy filmu, najwybitniejsi tancerze, a wśród nich m.in. ulubieńcy widzów programu „You Can Dance”.
Młoda dziennikarka Hania (Iza Miko) ma oddanego narzeczonego (Wojciech Mecwaldowski), który daje jej poczucie bezpieczeństwa, kochającą matkę (Katarzyna Figura) i zaplanowany w kalendarzu najbliższy rok. Perfekcyjny plan na życie rujnuje pierwsze dziennikarskie zlecenie. Dzięki realizacji reportażu z przygotowań do konkursu tańca „European Dance Show” poznaje młodego buntownika, fanatyka street dance – Wojtka (Mateusz Damięcki). Dzięki niemu dowie się, że w życiu zawsze trzeba iść za głosem serca.
Dzięki tańcowi Hania odkryje, że drzemie w niej zdecydowana, silna i energiczna kobieta, która potrafi oderwać się od ziemi i pokazać, na co naprawdę ją stać. Zrozumie, że warto mieć odwagę, żeby sięgać po swoje marzenia.
Co będzie dla niej ważniejsze? Poczucie bezpieczeństwa, czy namiętność? Hania pozna nie tylko „nową siebie”, ale dowie się również, jakim człowiekiem jest jej ojciec, charyzmatyczny tancerz, którzy przygotowuje uczestników konkursu. Choć kiedyś musiał opuścić jej matkę, wrócił do Polski, by spłacić dług wobec własnej córki. Czy uda mu się naprawić błędy sprzed lat? Czy przekona Wojtka, że taniec nigdy nie da mu pełni szczęścia bez miłości?
Taniec, który jest głównym bohaterem tej historii, odmieni losy wszystkich bohaterów. Zmusi ich do zadania sobie pytań dotyczących najważniejszych rzeczy w życiu: przyjaźni, miłości i przebaczenia. Energia płynąca z tańca okaże się mieć moc wyzwalającą z ograniczeń, które niesie ze sobą współczesny świat. |
ktoś oglądał? podobało się?
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
laude
Pierwszy elementarz
Dołączył: 24 Kwi 2009
Posty: 205
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
Wysłany: Pią 19:32, 24 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
było u mnie w kinie, ale skapłam sie po wszystkim ; P
|
|
Powrót do góry |
|
|
#Olek
Wielbiciel książek
Dołączył: 22 Mar 2009
Posty: 3755
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: a masz młoteczek? Płeć:
|
Wysłany: Pią 19:35, 24 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
no u mnie też było, ale jakoś nie miałam okazji obejrzeć.
po drugie nawet nie wiedziałam, że to na podstawie ksiązki póki nie zobaczyłam w księgarni.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Julkusiowa
Świeże dzieło
Dołączył: 24 Kwi 2009
Posty: 35
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Żory
|
Wysłany: Pią 19:53, 24 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
a ja byłam i szczerze mówiąc, nie było tak źle. może i fabuła już wszystkim znana (przypadkowa miłość o ja cię ja cię), ale spodziewałam się czegoś gorszego.
|
|
Powrót do góry |
|
|
laude
Pierwszy elementarz
Dołączył: 24 Kwi 2009
Posty: 205
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
Wysłany: Pią 19:54, 24 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
w ogóle kojarzy mi się to z kiepską podróbą DirtyDancing.
|
|
Powrót do góry |
|
|
#truskawka
Moderatorka
Dołączył: 05 Kwi 2009
Posty: 2535
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
Wysłany: Pią 20:49, 24 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Byłam na tym w kinie z klasą. Przewidywalny film, jak cholera. Na dodatek w roli głównej z Damięckim. Nie przypadł mi zbytnio do gustu.
Książki nie czytałam.
|
|
Powrót do góry |
|
|
#mixed.
Moderatorka
Dołączył: 03 Kwi 2009
Posty: 2483
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Białystok Płeć:
|
Wysłany: Pią 21:39, 24 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
eh takie filmy nigdy nie dogonią takich jak Dirty Dancing, czy Step Up.
nie spodobała mi się historia w filmie, więc pewnie nie przeczytam .
|
|
Powrót do góry |
|
|
Biedronczes
Gość biblioteki
Dołączył: 06 Kwi 2009
Posty: 2353
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: lubelskie Płeć:
|
Wysłany: Sob 8:02, 25 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
nie czytałam. nie oglądałam bo nie ma z kim ;)
|
|
Powrót do góry |
|
|
Solvay
Świeże dzieło
Dołączył: 25 Kwi 2009
Posty: 30
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 11:35, 25 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Widziałam film , wg. mnie beznadzieja i to wielka. nic się tam prawie nie dzieje. wiadomo było, że ona nie ożeni się z tym swoim narzeczonym, i że powie temu chłopowi, że jest jej ojcem. pospolite, nie ?
książki nie czytałam, być może jest lepsza...
edit@Mess
|
|
Powrót do góry |
|
|
forget.me.not
Literoskładak
Dołączył: 19 Kwi 2009
Posty: 136
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Białostoczyzna ;] Płeć:
|
Wysłany: Sob 14:36, 25 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Nie oglądałam. Ogólnie słyszałam same złe opinie, więc jakoś nie ciągnie mnie do tego. Chociaż widziałam w Empiku książkę i może sobie skombinuję.
|
|
Powrót do góry |
|
|
moonlight
Literoskładak
Dołączył: 22 Mar 2009
Posty: 69
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Transylwania, zią ;3 Płeć:
|
Wysłany: Sob 17:39, 25 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
książka jak najbardziej, na tak. film nie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Likap
z nosem w książce
Dołączył: 31 Maj 2009
Posty: 530
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
Wysłany: Pon 17:42, 01 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
film nie zachwycał samymi zwiastunami, więc nie byłam w kinie.
słyszałam (od tej publiczności o moim guście), że cholernie przewidywalne i o oklepanej tematyce.
+ Damięcki jako główny bohater, więc podziękowałam tymbardziej.
książki do rąk nie wezmę za nic w świecie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Chikuma
z nosem w książce
Dołączył: 23 Maj 2009
Posty: 1111
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Sosnowiec Płeć:
|
Wysłany: Pon 19:31, 01 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
A mnie się podobało. Głównie za soundtrack xd.
Byłam na tym z koleżanką. Do dziś pamiętam, jak była scena w tym klubie takim i pokazywała mi palcem kolesia, który kiedyś był jej trenerem w szkole tańca - masakra.
Ogólnie film całkiem fajny - spodziewałam się czegoś gorszego. Jak na polską produkcję, to film dobry jeśli chodzi o nakręcenie, to muszę przyznać.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Clev
Kartko zjadacz
Dołączył: 05 Wrz 2009
Posty: 369
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
Wysłany: Wto 15:29, 06 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Też spodziewałam się, że to będzie dno, więc do kina nie poszłam, ale później za namową koleżanki obejrzałam. W sumie wcale nie było tak źle, chociaż ta Miko trochę mnie wkurza. A soundtrack rzeczywiście niezły ;).
Ale po książkę raczej nie sięgnę.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kreska
Gość biblioteki
Dołączył: 27 Kwi 2009
Posty: 2101
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: wielkopolska Płeć:
|
Wysłany: Wto 20:20, 06 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Miałam okazję pojechać, ale mnie jakoś taniec nie kręci.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|