|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kreska
Gość biblioteki
Dołączył: 27 Kwi 2009
Posty: 2101
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: wielkopolska Płeć:
|
Wysłany: Wto 20:36, 28 Kwi 2009 Temat postu: Stephenie Meyer |
|
|
Stephenie Meyer (ur. 24 grudnia 1973 w Hartford) - amerykańska pisarka. Autorka powieści Intruz i cyklu Zmierzch, składającego się z czterech części. Napisała również pierwsze rozdziały powieści Midnight Sun, która ma być Zmierzchem opowiedzianym z perspektywy Edwarda Cullena. Na razie jednak zarzuciła prace nad ta powieścią, z powodu przecieków jej fragmentów do internetu.
Kontrowersje
Pomimo ogromnej popularności wśród czytelników (oraz osobliwej euforii w Stanach Zjednoczonych), krytycy literaccy zarzucają autorce schematyczność fabuły, przerysowania, brak wyrazistych postaci i jakiejkolwiek głębi emocjonalnej oraz silnie zaakcentowany marysuizm. Szczególnie ostatni zarzut jest często powtarzany - zdarza się, że sagę Zmierzch wskazuje się jako sztandarowy przykład tego negatywnego zjawiska literackiego.
Stephenie Meyer prowadzi także osobliwą kampanie reklamową swoich ulubionych zespołów muzycznych (umieszczanie utworów, czy wręcz całych dyskografii, które były inspiracją do napisania książek na stronie autorki). Jak sama twierdzi jej twórczość jest silnie związana z muzyką oraz dziełami literackimi takimi jak Dziwne losy Jane Eyre, Wichrowe wzgórza, Ania z Zielonego Wzgórza, Duma i uprzedzenie, Romeo i Julia czy Sen nocy letniej.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Precelek.
Literoskładak
Dołączył: 25 Kwi 2009
Posty: 175
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z tąd Płeć:
|
Wysłany: Wto 20:51, 28 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Czytałam wszystkie jej książki.
'Zmierzch' bardzo mi się podobał, dopóki ktoś nie wpadł na pomysł aby to nakręcić i zrobić z tego komerchę. Teraz po prostu jest dla mnie fajna książka na którą kiedyś tam miałam świra. Skończyło się kiedy zobaczyłam aktora grającego Edwarda. Brrr...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cadbury.
Pierwszy elementarz
Dołączył: 18 Kwi 2009
Posty: 290
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
Wysłany: Śro 9:16, 29 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Czytałam Zmierzch i od jakiegoś czasu próbuję przeczytać Księżyc w nowiu, ale idzie mi to fatalnie. Ta kobieta to encyklopedyczny przykład grafomanii i beztalencia...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kreska
Gość biblioteki
Dołączył: 27 Kwi 2009
Posty: 2101
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: wielkopolska Płeć:
|
Wysłany: Śro 11:29, 29 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Zgadzam się całej rozciągłości. Pełno powtórzeń, jest styl jest nijaki, bezbarwny. A do tego jest przewidywalna do bólu.
|
|
Powrót do góry |
|
|
#mixed.
Moderatorka
Dołączył: 03 Kwi 2009
Posty: 2483
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Białystok Płeć:
|
Wysłany: Śro 12:33, 29 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
i po jaką cholerę pisała o wampirach skoro ona NIC o nich nie wie -,-'
|
|
Powrót do góry |
|
|
Biedronczes
Gość biblioteki
Dołączył: 06 Kwi 2009
Posty: 2353
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: lubelskie Płeć:
|
Wysłany: Śro 14:45, 29 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
the mixed tape. napisał: | i po jaką cholerę pisała o wampirach skoro ona NIC o nich nie wie -,-' |
a mnie się właśnie podoba to, że stworzyła 'swoje' wampiry. i nie są takie, jak w każdej innej książce o nich. a styl pisania mi się bardzo podoba. i książki są super!
|
|
Powrót do góry |
|
|
donella brasco.
Literoskładak
Dołączył: 23 Kwi 2009
Posty: 169
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
Wysłany: Śro 15:16, 29 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Nie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
plastik is fantastik
Literoskładak
Dołączył: 28 Mar 2009
Posty: 146
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
Wysłany: Śro 16:06, 29 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Mam jej wszystkie książki i bardzo ją lubię, czekam z niecierpliwieniem na kolejne, które z pewnością znajdą się w mojej biblioteczce :d
|
|
Powrót do góry |
|
|
#Olek
Wielbiciel książek
Dołączył: 22 Mar 2009
Posty: 3755
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: a masz młoteczek? Płeć:
|
Wysłany: Śro 16:16, 29 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Nolnołnoł.
Dziękuję. ; P
|
|
Powrót do góry |
|
|
Agnes
z nosem w książce
Dołączył: 22 Mar 2009
Posty: 1253
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: znienacka. Płeć:
|
Wysłany: Śro 17:06, 29 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Biedronaa napisał: | the mixed tape. napisał: | i po jaką cholerę pisała o wampirach skoro ona NIC o nich nie wie -,-' |
a mnie się właśnie podoba to, że stworzyła 'swoje' wampiry. i nie są takie, jak w każdej innej książce o nich. a styl pisania mi się bardzo podoba. i książki są super! |
To mogła stworzyć swoich własnych "nadludzi" ze skórą świecącą w ciemności, a nie zeszmacać wampiry i szargać kanon.
Tej pani mówię definitywne NIE. Amen.
Eddie.
Literówka.
Ostatnio zmieniony przez Agnes dnia Śro 17:07, 29 Kwi 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
camommile
Literoskładak
Dołączył: 27 Kwi 2009
Posty: 59
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
Wysłany: Śro 17:19, 29 Kwi 2009 Temat postu: Re: Stephenie Meyer |
|
|
Kreska napisał: | Stephenie Meyer (ur. 24 grudnia 1973 w Hartford) - amerykańska pisarka. Autorka powieści Intruz i cyklu Zmierzch, składającego się z czterech części. Napisała również pierwsze rozdziały powieści Midnight Sun, która ma być Zmierzchem opowiedzianym z perspektywy Edwarda Cullena. Na razie jednak zarzuciła prace nad ta powieścią, z powodu przecieków jej fragmentów do internetu.
Kontrowersje
Pomimo ogromnej popularności wśród czytelników (oraz osobliwej euforii w Stanach Zjednoczonych), krytycy literaccy zarzucają autorce schematyczność fabuły, przerysowania, brak wyrazistych postaci i jakiejkolwiek głębi emocjonalnej oraz silnie zaakcentowany marysuizm. Szczególnie ostatni zarzut jest często powtarzany - zdarza się, że sagę Zmierzch wskazuje się jako sztandarowy przykład tego negatywnego zjawiska literackiego.
Stephenie Meyer prowadzi także osobliwą kampanie reklamową swoich ulubionych zespołów muzycznych (umieszczanie utworów, czy wręcz całych dyskografii, które były inspiracją do napisania książek na stronie autorki). Jak sama twierdzi jej twórczość jest silnie związana z muzyką oraz dziełami literackimi takimi jak Dziwne losy Jane Eyre, Wichrowe wzgórza, Ania z Zielonego Wzgórza, Duma i uprzedzenie, Romeo i Julia czy Sen nocy letniej. |
W takim razie zgadzam się z krytykami. Wszystkie wydarzenia, które opisuje są przewidywalne.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cadbury.
Pierwszy elementarz
Dołączył: 18 Kwi 2009
Posty: 290
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
Wysłany: Śro 17:49, 29 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Agnes napisał: | Biedronaa napisał: | the mixed tape. napisał: | i po jaką cholerę pisała o wampirach skoro ona NIC o nich nie wie -,-' |
a mnie się właśnie podoba to, że stworzyła 'swoje' wampiry. i nie są takie, jak w każdej innej książce o nich. a styl pisania mi się bardzo podoba. i książki są super! |
To mogła stworzyć swoich własnych "nadludzi" ze skórą świecącą w ciemności, a nie zeszmacać wampiry i szargać kanon.
Tej pani mówię definitywne NIE. Amen.
Eddie.
Literówka. |
Właśnie. Jak można było w taki sposób potraktować wampiry? Toż to obraza dla Lestata de Lioncourt!
Już pomijam fakt, że jej styl pisania przypomina mi miejscami blogowe opowiadania - kiedy np. streszcza pokrótce cały dzień Belli w szkole, a potem ni stąd, ni zowąd przechodzi do jakiegoś konkretnego wydarzenia - wtf?! xD
|
|
Powrót do góry |
|
|
Biedronczes
Gość biblioteki
Dołączył: 06 Kwi 2009
Posty: 2353
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: lubelskie Płeć:
|
Wysłany: Śro 17:58, 29 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
mówcie co chcecie ja zdania nie zmienię. bardzo lubię panią Meyer.
|
|
Powrót do góry |
|
|
camommile
Literoskładak
Dołączył: 27 Kwi 2009
Posty: 59
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
Wysłany: Śro 18:01, 29 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Przyznam. "Intruz" jest trochę lepszy. Postaci mają charaktery. Przynajmniej są typowo dobrzy albo źli, ale i tak nie za dobrze pisze.. Kilka razy musiałam się zastanawiać nad tym co przeczytałam, bo nie rozumiałam o co jej chodzi. W niektórych przypadkach nigdy się nie dowiedziałam
Ostatnio zmieniony przez camommile dnia Śro 18:01, 29 Kwi 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
donella brasco.
Literoskładak
Dołączył: 23 Kwi 2009
Posty: 169
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
Wysłany: Śro 20:04, 29 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Cadbury. napisał: | Agnes napisał: | Biedronaa napisał: | the mixed tape. napisał: | i po jaką cholerę pisała o wampirach skoro ona NIC o nich nie wie -,-' |
a mnie się właśnie podoba to, że stworzyła 'swoje' wampiry. i nie są takie, jak w każdej innej książce o nich. a styl pisania mi się bardzo podoba. i książki są super! |
To mogła stworzyć swoich własnych "nadludzi" ze skórą świecącą w ciemności, a nie zeszmacać wampiry i szargać kanon.
Tej pani mówię definitywne NIE. Amen.
Eddie.
Literówka. |
Właśnie. Jak można było w taki sposób potraktować wampiry? Toż to obraza dla Lestata de Lioncourt!
Już pomijam fakt, że jej styl pisania przypomina mi miejscami blogowe opowiadania - kiedy np. streszcza pokrótce cały dzień Belli w szkole, a potem ni stąd, ni zowąd przechodzi do jakiegoś konkretnego wydarzenia - wtf?! xD |
A najgorsze jest to, że Edek z fabryki Kredek charakterem przypomina MOJEGO ARMANDA! Toż to skandal!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Takimo
Pierwszy elementarz
Dołączył: 28 Mar 2009
Posty: 275
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
Wysłany: Śro 20:31, 29 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
To, może i ja się wypowiem. Proszę nie bić ^^' ;
Wampiry nie są rzeczywiste, dlatego też sądzę, że Pani Meyer, nie musi trzymać się stereotypów z ludowych opowieści.
To, że wymyśliła coś innego, jest, owszem dość kontrowersyjne, ale szczerze powiedziawszy, bardzo oryginalne.
Bo, powiedzcie sami; Ile jest książek o wampirach, w, których, wampiry nie śpią w trumnach, nie muszą chronić się przed światłem i nie zmieniają się w nietoperze?
Jak dla mnie to niewiele. Zapewne mogłabym policzyć na palcach jednej reki.
Nie zmienia to jednak faktu, że ,,świecenie" jest dość tandetne; akurat ten pomysł nie pasuje do całej książki...Jak zresztą jej gatunek.
Romans i wampiry?
Pani Meyer nie wybaczę tego, że to dzięki jej książce, wszyscy zaczęli postrzegać wampiry jako słodkie, niegroźne istoty. Wampiry w końcu zostały stworzone na wzór morderców, np. sławnej Draculi, który zabijał bez cienia litości, w bólu swoje ofiary.
Ostatnio zmieniony przez Takimo dnia Śro 20:31, 29 Kwi 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
donella brasco.
Literoskładak
Dołączył: 23 Kwi 2009
Posty: 169
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
Wysłany: Śro 20:47, 29 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Hokori napisał: | Pani Meyer, nie musi trzymać się stereotypów z ludowych opowieści. |
Ludowych opowieści dotyczących WAMPIRÓW, a nie czegoś, co z natury jest potulne jak baranek, miłe, grzeczne i chodzi do liceum. Proszę.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Takimo
Pierwszy elementarz
Dołączył: 28 Mar 2009
Posty: 275
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
Wysłany: Śro 20:50, 29 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
donella brasco. napisał: | Hokori napisał: | Pani Meyer, nie musi trzymać się stereotypów z ludowych opowieści. |
Ludowych opowieści dotyczących WAMPIRÓW, a nie czegoś, co z natury jest potulne jak baranek, miłe, grzeczne i chodzi do liceum. Proszę. |
To napisałam, niżej, że nie trzyma się ,,natury" wampirów.
Jednak Ameryka to wolny kraj; pisze co chce.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Crystal
z nosem w książce
Dołączył: 18 Kwi 2009
Posty: 734
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: New Haven Płeć:
|
Wysłany: Śro 21:14, 29 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Dla mnie najgorsze jest to, że pani Meyer pozbawiona talentu pisarskiego jest bardziej rozpoznawalna niż naprawdę wartościowi autorzy.
Jej sztuka ogranicza się do sztucznych, szablonowych historii, naciąganych dialogów i stwarzania wyidealizowanych, mdłych bohaterów. I niestety umie to sprzedać.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Takimo
Pierwszy elementarz
Dołączył: 28 Mar 2009
Posty: 275
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
Wysłany: Śro 21:23, 29 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Crystal napisał: | stwarzania wyidealizowanych, mdłych bohaterów. |
Tutaj akurat się zgadzam.
Choć nie czytałam innych wytworów niż kawałka ,,Zmierzchu", mogę stwierdzić, że Pani Meyer, robi z swoich postaci zbiorowisko Mary Sue.
Niestety, często autor popełnia ten błąd we wszystkich swoich wytworach, a nie w jednej.
Właśnie to jest jeden z powodów dla, których boje się przeczytać ,,Intruza"
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cadbury.
Pierwszy elementarz
Dołączył: 18 Kwi 2009
Posty: 290
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
Wysłany: Czw 9:46, 30 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Właśnie. Ja już jestem nawet w stanie wybaczyć jej to świętokradztwo, jakie popełniła, stwarzając milutkie, kochane wampirki, chodzące sobie do liceum w świetle dziennym (przychodzi mi to z ciężkim sercem, ale niech już będzie).
Ale grafomanii jej nie wybaczę. I nigdy nie zrozumiem, jak takie kompletne beztalencie może się stać tak popularne. Co się dzieje ze światem? Gdzie miejsce dla prawdziwie zdolnych pisarzy?! Młodzież zachwyca się książką, której brakuje jakichkolwiek walorów artystycznych i autorką, której język ogranicza się do kilku zwrotów powtarzanych z uporem maniaka. W dodatku kobieta myli fakty - rozwalił mnie dopisek w Księżycu w nowiu, że autorka, wychowana w Arizonie cały czas myli pory roku i w stanie Waszyngton wyprowadza swoich bohaterów na taras w samym środku stycznia! Takie wpadki mogą się zdarzyć nastolatce, która na blogu opisuje jakąś wymyśloną historyjkę z Tokio Hotel w roli głównej, ale nie szanującej się pisarce!
|
|
Powrót do góry |
|
|
camommile
Literoskładak
Dołączył: 27 Kwi 2009
Posty: 59
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
Wysłany: Czw 13:05, 30 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Cadbury. napisał: | rozwalił mnie dopisek w Księżycu w nowiu, że autorka, wychowana w Arizonie cały czas myli pory roku i w stanie Waszyngton wyprowadza swoich bohaterów na taras w samym środku stycznia! Takie wpadki mogą się zdarzyć nastolatce, która na blogu opisuje jakąś wymyśloną historyjkę z Tokio Hotel w roli głównej, ale nie szanującej się pisarce! |
Dokładnie. Przecież, to kobieta po studiach, która nie powinna mylić takich rzeczy, bo geografii to się chyba uczyła..
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kreska
Gość biblioteki
Dołączył: 27 Kwi 2009
Posty: 2101
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: wielkopolska Płeć:
|
Wysłany: Czw 14:11, 30 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Rowling nie skończyła żadnych studiów, a chyba zgodzicie się wszyscy że jej książki są piękne.
|
|
Powrót do góry |
|
|
cameron / <3
Świeże dzieło
Dołączył: 30 Kwi 2009
Posty: 31
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 14:25, 30 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
bardzo, bardzo nie lubię tej pani. stworzyła marną książeczkę, kolejne 'coś' typu high school musical. komercha jedna i tyle.
poza tym - nie sadzę, aby jakakolwiek część sagi była dobrze napisana. pełno powtórzeń, fabuła nieciekawa, można wszyściutko przewidzieć.
przyznam, że 'intruz' nie jest zła, mogę nawet powiedzieć, że przeczytałam ją całą, nie marudząc, że to beznadzieja. ale zmierzch..
|
|
Powrót do góry |
|
|
donella brasco.
Literoskładak
Dołączył: 23 Kwi 2009
Posty: 169
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
Wysłany: Czw 14:41, 30 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Hokori napisał: | donella brasco. napisał: | Hokori napisał: | Pani Meyer, nie musi trzymać się stereotypów z ludowych opowieści. |
Ludowych opowieści dotyczących WAMPIRÓW, a nie czegoś, co z natury jest potulne jak baranek, miłe, grzeczne i chodzi do liceum. Proszę. |
To napisałam, niżej, że nie trzyma się ,,natury" wampirów.
Jednak Ameryka to wolny kraj; pisze co chce. |
Polska i Wielka Brytania też, ale nie pisze się o życiowych optymistach, którzy wieszają się, bo złamie im się paznokiec, albo pochodnych Wertera, którzy pokładają się ze śmiechu przy słuchaniu dowcipów o emo, si?
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|